Która z nas nie chciałaby umieć wykonywać perfekcyjnego kociego oka? Nie jest to tak trudne, jak można sobie wyobrażać. Wymaga oczywiście odrobiny wprawy, ale jeśli posiada się dobre cienie i eyeliner w pisaku, sprawa jest o wiele prostsza.
Przede wszystkim, powiekę trzeba zmatowić, najlepiej w tym celu użyć specjalnej bazy pod cienie. Na wierzch ruchomej powieki nakłada się najjaśniejszy z palety wybranych przez nas kolorów cień. Następnie zewnętrzny kącik należy mocno zaznaczyć ciemniejszym cieniem – podobnie jak górną, nieruchomą część powieki. Na koniec potrzeby będzie eyeliner. Eyelinery dzielimy na te w pędzelkach i w pisakach. Dla osób początkujących lub do zadań szczególnie wymagających precyzji najlepszy okaże się ten w pisaku. Łatwiej nim manewrować i narysować falę.
Najlepiej rysuje się kreskę patrząc w dół. W tym celu najlepiej skorzystać z lusterka ustawionego na stole i zadrzeć odrobinę brodę do góry. W zależności od efektu, jaki chcemy uzyskać, możemy bardzo wyprowadzić końcówki oka ku górze, lub zatrzymać się na końcu oka.
Dobrze jest używać markowych cieni i innych kolorowych kosmetyków, ponieważ są one dobrze napigmentowane i nie ścierają się w ciągu dnia. To szczególnie ważne w przypadku eyelinerów, aby nie uzyskać po paru godzinach efektu „pandy” pod oczami.